Mamy naszych bobasów wróciły do pracy. Bobasy poszły do przedszkola. Pięknie się oswajały w naszym klubie. Z innymi dziećmi, z nowymi miejscami. Odnajdywały się w relacjach, czasem w trudnych sytuacjach, mając przy sobie dorosłego – mamę, tatę, czy babcię, nianię.
Do których zawsze można było się wtulić i dostać wsparcie. Ten nasz klub to taki bezpieczny krok przed pójściem do żłobka, czy przedszkola. A potem serce nam rośnie, kiedy spotykamy nasze bobasy już takie duże na placu zabaw.
Do których zawsze można było się wtulić i dostać wsparcie. Ten nasz klub to taki bezpieczny krok przed pójściem do żłobka, czy przedszkola. A potem serce nam rośnie, kiedy spotykamy nasze bobasy już takie duże na placu zabaw.
Klub to też, a może przede wszystkim, miejsce dla mam. Na spotkanie z innymi dorosłymi, rozmowy, wymianę doświadczeń i wzajemne wspieranie.
Dlaczego o tym piszemy? Bo czekamy na nowe mamy i bobasy.
To miejsce jest dla Was. Spotykamy się w czwartki.